Te wiosenno-jesienne choróbska są najgorsze,ciągną się strasznie długo i końca nie widać.
Dziś mam dla Was błyszczący pękacz- Craking Magic Special Effect nr 13 od Lovely.
Baza to Nail Tek Foundation II,na to podkład: Everlasting nr 57 z Vipery (2 warstwy) i dość gruba warstwa pękacza.
Kolor:
- w buteleczce wydaje się znacznie ciemniejszy,
- ogólnie jest to coś pomiędzy ciemnym różem a fioletem ze złotymi drobinkami.
Nakładanie:
- byłam bardzo zaskoczona przy pierwszej aplikacji,wszystkie pękacze, które do tej pory testowałam (nie licząc krokodylka) były dość gęste,a tym nawet "udało mi się" pozalewać skórki
Wysychanie:
- niestety trwa to dość długo,do pełnego utwardzenia około godzinę :(
Trwałość:
- tez pozostawia dużo do życzenia,po kilku godzinach było już
wyraźnie widać wytarte końcówki
Krakusia kupiłam w Rossmanie po promocyjnej cenie: 7,20 :)
Do tej pory nie próbowałam łączenia błyszczącej bazy i drobinkowego pękacza. Efekt bardzo mi się spodobał.
A Wy co o tym sądzicie?
Przeważnie lubię połączenia kontrastowe przy pękaczach, ale taka para też mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajny ten pękacz, muszę go dorwać:D
OdpowiedzUsuń