piątek, 12 października 2012

Garnier Body- mleczko ujędrniające

Dziś wyjątkowo bardzo negatywna opinia. Bubel nad buble,szajs nad szajsy!!!! Jednym słowem masakra. A oto zdjęcie z kroniki kryminalnej. Przedstawiam Garnier Body Intensywna pielęgnacja Mleczko ujędrniające do ciała.

Oto winowajca mojego podłego humoru przez dłuższy czas (dostałam w prezencie 3!!! butelki tego specyfiku i już myślałam,że nie dotrwam do końca).

Najpierw słowa podziwu,oczywiście płynące prosto z ust producenta:
Czy Ujędrniające Mleczko do Ciała z algami morskimi jest stworzone dla Ciebie? Tak,jeśli chcesz nawilżyć i ujędrnić skórę,napinając ją przyjemnie jednym gestem.
Co jest innowacyjnego w mleczku? Mleczko skutecznie nawilża,ujędrnia i napina nawet pozbawioną elastyczności skórę.Nietłusta formuła mleczka-żelu natychmiast ja napina i pobudza dzięki cytrusowemu zapachowi.
Jak działa? Odświeżająca i nawilżająca formuła zawiera wyciąg z alg morskich,które pobudzają syntezę kolagenu w celu wzmocnienia struktury skóry,oraz Fito-kofeinę,znaną ze względu na działanie drenujące.Dzień po dniu Twoja skóra staje się bardziej jędrna.
Udowodniona skuteczność:
- natychmiast skóra jest wygładzona,
- po 7 dniach stosowania: skóra jest widocznie ujędrniona,
- po 4 tygodniach: skóra jest napięta jak po liftingu.

Opakowanie:
- straszny badziew,korek od razu się urwał,
- nie ma pompki,więc trzeba wyciskać,co przy 1/3 opakowania staj się praktycznie niemożliwe (nie wiem jak to wytłumaczyć,mimo tego,że jest rzadkie nie chce wypływać,butelka nie chce zasysać powietrza przez co ściskając bardzo łatwo można zetknąć przez plastik palce),
- butelka jest strasznie śliska,nawet łapiąc czystą ręką kilka razy udało mi się upuścić.



Konsystencja i zapach:
- to mleczko dosłownie leje się jak woda,przecieka przez palce,nie wiem jak Wam,ale mnie to nie odpowiada,
- jest zupełnie niewydajne,trzeba naprawdę dużych ilości,żeby w ogóle poczuć,że człowiek jest czymś posmarowany,
- zapach jest chyba w tym wszystkim najgorszy,chemiczna drażniąca cytryna-kojarzy mi się jednoznacznie, z kostką do kibelka,bleeeeeeeeeeeee

Działanie:
- szybko się wchłania,to trzeba przyznać,
- w pierwszej chwili daje wrażenie mokrej skóry,potem już nie czuć nic (oprócz smrodu ;-P),
- po krótko- jak i długotrwałym stosowaniu (na pewno ponad 4 tygodnie) niestety nie zauważyłam ani nawilżenia ani ujędrnienia,po pewnym czasie wręcz musiałam stosować masło do ciała,żeby skóra się nie  łuszczyła.

Podsumowując:
Mleczko to jest najgorszym specyfikiem do smarowania ciała jakiego używałam.
Nie polecam nikomu. jest mało wydajne i śmierdzi. Dostaje ode mnie etykietkę: TYLKO DLA ODWAŻNYCH!!! ;-P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz